Andrea Raffaelli - od marca 2023 roku pełni funkcję trenera reprezentacji Polski kobiet w siatkówce plażowej. Jego kariera trenerska była poprzedzona karierą zawodniczą - początkowo głównie na hali. Największe sukcesy odniósł jednak na boiskach plażowych: zajął 10.miejsce - reprezentując Włochy - na igrzyskach olimpijskich w Sydney, w parze z Maurizio Pimponim. Aż 140 razy występował w turniejach międzynarodowych, wywalczył także mistrzostwo swojego kraju w tej dyscyplinie. Po zakończeniu zawodniczej przygody, pozostał przy siatkówce plażowej jako trener - prowadził z sukcesami włoskie pary kobiece i męskie, włoską reprezentację kobiet, a w ostatnich latach duet (Adian Carambula/ Enrico Rossi) - zakwalifikował się z nim na igrzyska olimpijskie w Tokio.
Podczas grudniowych spotkań w Spale mieliśmy okazję chwilę porozmawiać z trenerem Andreą Raffaellim na temat związany oczywiście z pracą trenerską. Nasz ekspert udzielił trzech rad - zapraszamy do przeczytania krótkiego wywiadu. Więcej praktycznej wiedzy doświadczonego szkoleniowca będziecie Państwo mieli możliwość zobaczyć i wysłuchać dzięki materiałom wideo zarejestrowanym podczas szkolenia PZPS - niebawem poinformujemy o ich publikacji na naszej stronie.
Czy możemy prosić o kilka wskazówek dla początkujących trenerów siatkówki plażowej?
Andrea Raffaelli: Myślę, że dla początkujących szkoleniowców, młodych szkoleniowców jest naprawdę ważne, aby dobrze rozumieli, co zamierzają robić. Stąd w mojej opinii jest istotne, aby przestudiowali dokładnie czym jest siatkówka plażowa, poznali historię tej dyscypliny: kiedy się narodziła, kto wygrał chociażby ostatnie igrzyska olimpijskie, kto z kim rywalizował i rywalizuje na najwyższym poziomie i przede wszystkim: trenerzy muszą znać doskonale zasady, przepisy. To są niezbędne podstawy, które trzeba opanować, aby móc uczyć tego sportu innych.
A jakich błędów powinni wystrzegać się ogólnie trenerzy w swojej pracy?
Taką pierwszą podpowiedzią dla nich jest to, że, moim zdaniem, trener zawsze musi być gotowy dać swoim zawodniczkom/ zawodnikom rozwiązanie sytuacji. Nigdy więc nie mówię, czego nie mają robić (zawodniczki/ zawodnicy), a tylko, co powinni zrobić, aby efekt był najlepszy. Unikajmy sformułowań: „nie rób tego, nie rób tamtego” – pokazujmy, podpowiadajmy, co mają zrobić - dawajmy im pozytywny impuls. Unikajmy negatywnego przekazu w komunikacji – to jest pierwsza i dla mnie naprawdę ważna zasada. Trenerzy są punktem odniesienia, często wzorem dla podopiecznych, szczególnie tych młodych. Bez względu jednak z kim pracujemy w danym momencie, jako trenerzy jesteśmy przykładem i to pozytywny przekaz jest istotny najbardziej, podpowiadanie słusznych rozwiązań.
Jaką dałby Pan jedną, najważniejszą radę dla trenerów pracujących z kobietami?
Wow...tak, to jest fantastyczny świat. Nie powiem niczego nowego, że inaczej pracuje się z kobietami, niż mężczyznami. Musimy jako trenerzy znacznie większą wagę przykładać do pozytywnego przekazu, wnosić do pracy większą energię i entuzjazm – tłumaczyć zadania z dużym zaangażowaniem. Kobiety/ dziewczęta są niesamowicie skupione na pracy – treningu, to tytanki. Nie ma problemu, aby pracować z nimi po osiem godzin dziennie – co jest bardziej skomplikowane i trudne z mężczyznami. Powinniśmy jednak dużo bardziej skoncentrować się w treningu z nimi nad wchodzeniem w stan rywalizacji. Trenerzy od początku powinni uczyć dziewczęta, jak być bardziej skupionym na współzawodnictwie – u niektórych z nich czasami nie ma tej cechy i jest to trenerskie wyzwanie.
Dziękujemy za rozmowę.
Dziękuję bardzo.
POLECAMY MATERIAŁY WIDEO: